Zakupy za pośrednictwem internetu cieszą się dużym zainteresowaniem. Jest szybko, tanio i 24 godziny  na dobę. Niestety jest też duże ryzyko, że zostaniemy oszukani. Ofiarami oszustów z sieci padli właśnie 53-latek z gminy Łuków, 19-latka z gminy Wojcieszków oraz 52-latka, której syn chciał kupić telefon.

Kilka miesięcy temu 53-latek z gminy Łuków chciał na popularnym portalu aukcyjnym sprzedać bagażnik na dach samochodu. 21 sierpnia otrzymał wiadomość o osobie zainteresowanej zakupem. Do wiadomości dołączona była zakładka, która po kliknięciu przekierowała sprzedającego na stronę łudząco podobną do bankowej. 53-latek wprowadził tam wszystkie dane umożliwiające przeprowadzenie transakcji. W międzyczasie dostawał też  rzekomo ze swojego banku wiadomości sms dotyczące autoryzacji urządzenia mobilnego i zwiększenia limitu przelewów. Nieświadomy podstępu oszustów 53-latek wykonywał posłusznie wszystkie polecenia przekazywane mu w sms-ach. Po chwili zorientował się, że nie może już zalogować się do swojego konta bankowego. Gdy skontaktował się z konsultantem, to dowiedział się, że z jego konta oszuści wypłacili 15 tysięcy złotych.

Trzy tysiące złotych straciła z kolei 19-latka z gminy Wojcieszków, która chciała sprzedać książki do szkoły. Zainteresowany kupnem przesłał jej link, przekierowujący na „fałszywą” stronę firmy kurierskiej i następnie na podobną do oryginalnej stronę bankowości elektronicznej. Wprowadzając tam dane karty i konta umożliwiła oszustom dostęp do swoich oszczędności.

Natomiast dwa tysiące złotych straciła 53-latka, której syn chciał „w internecie” kupić iPhone. 16-latek korespondując ze sprzedającym przelał mu z konta mamy prawie 200 złotych tytułem zaliczki. Gdy otrzymał potwierdzenie wysłania przesyłki przelał jeszcze na jego konto ponad 1800 złotych. Po tym kontakt ze sprzedającym „urwał się”, a jego konta na portalach społecznościowych zostały usunięte. Po kilku dniach, gdy oczekiwana przez nastolatka przesyłka nie dotarła, razem z mamą dowiedział się, że sprzedający nie umieścił paczki w skrzynce paczkomatu.

Niestety oszuści ciągle szukają potencjalnych ofiar. Wybierają je nie tylko wśród robiących zakupy w Internecie, ale i też wśród sprzedających. Bez względu na to, w jakiej roli występujesz, zawsze musisz zachować ostrożność i stosować zasadę ograniczonego zaufania. Pamiętaj, żeby nie „klikać” w link niewiadomego pochodzenia, bądź przesłany przez nieznaną nam osobę i podawać danych z karty płatniczej. Przez nieuwagę oraz chęć szybkiej sprzedaży swoich rzeczy, możemy stracić oszczędności.