Piłkarze Bizona Jeleniec doznali kolejnej porażki na boiskach IV ligi. Tym razem na stadionie w Łukowie ulegli rezerwom Górnika Łęczna 0:1. Miłą niespodziankę sprawiła drużyna Orląt Łuków, która na wyjeździe pokonała wyżej notowaną Włodawiankę Włodawa 2:0.
Spotkanie Bizona Jeleniec z Górnikiem II Łęczna było typowym meczem walki. Gra toczyła się przede wszystkim w środkowej części boiska, było dużo chaosu i niedokładności, a akcje bramkowe można policzyć na palcach jednej ręki. Wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem. Jednak w końcówce meczu indywidualny błąd popełnił zawodnik Bizona i goście w akcji „trzech na jednego” zdobyli zwycięską bramkę.
Orlęta Łuków niespodziewanie zdobyły trzy punkty we Włodawie, wygrywając z tamtejszą Włodawianką 2:0. W pierwszej połowie doskonałą okazję do zdobycia gola mieli gospodarze, jednak „jedenastkę” doskonale obronił Dawid Kuźma. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak też stało się w tym przypadku. Kwadrans przed końcem spotkania, bramkę dla łukowian strzelił wprowadzony kilka minut wcześniej Łukasiewicz. Zwycięstwo podopiecznych Dariusza Solnicy przypieczętował w doliczonym czasie gry Oskar Siwek.
W sobotę 14 listopada o godzinie 13:00 na stadionie w Łukowie zostaną rozegrane derby naszego powiatu: Orlęta Łuków-Bizon Jeleniec.