23 stycznia łukowscy policjanci patrolujący drogi zauważyli w Świdrach samochód marki Opel, w którym znajdowało się dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na dziwne zachowanie jednego z nich. Mężczyzna unikał wzorku policjantów, tak jakby chciał przed nimi ukryć swe zdenerwowanie. Widząc takie zachowanie młodego mężczyzny mundurowi przypuszczali, że może on mieć różne rzeczy których posiadanie jest zabronione. Sprawdzając wnętrze opla policjanci dowiedzieli się od kontrolowanych mężczyzn, że nie mają nic do ukrycia, jeden z nich, 32-latek z gminy Wojcieszków, tłumaczył że wcale nie jest zdenerwowany, że zachowuje się normalnie. Policjanci nie wierzyli w jego zapewnienia i sprawdzając zawartości jego plecaka znaleźli tam foliową reklamówkę, w której były trzy woreczki ze sproszkowaną substancją. Po sprawdzeniu okazało się, że było to ponad 230 gramów amfetaminy. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani, 32-letni właściciel plecaka w którym policjanci znaleźli amfetaminę mówił, że jest to substancja na jego użytek.
Teraz prowadzący postępowanie policjanci ustalają, skąd mężczyzna posiadał taką ilość amfetaminy i czy nie zajmował się także jej rozprowadzaniem. Wkrótce 32-latek usłyszy zarzuty. Za posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowej grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.