Branża gier przeżywa rozkwit, a gry mobilne zyskują na popularności. Każdego dnia w AppGallery, Google Play i innych sklepach z aplikacjami, wiele nowych darmowych gier przyciąga użytkowników swoją dostępnością. Ale czy to naprawdę takie proste? Czy powinniśmy ufać reklamom „darmowych gier”, czy jest to tylko kolejny sposób na wyciągnięcie pieniędzy od graczy? Zrozummy tę kwestię bardziej szczegółowo.

W co grają gracze i ile wydają

Według badania Huawei CBG Polska, gry mobilne już dawno przestały być czymś niezwykłym dla Polaków – dla 49% z nich jest to zwykła rozrywka. Jednocześnie prawie połowa (46%) graczy jest skłonna płacić za różnego rodzaju usprawnienia i przyspieszenia w procesie rozgrywki. Mężczyźni są w tej kwestii znacznie bardziej aktywni niż kobiety – 56% vs. 38%.

Najbardziej skłonni do mikropłatności są gracze w wieku 25-34 lat, gdzie wskaźnik ten sięga 55%. Jednocześnie wśród młodych ludzi poniżej 24 roku życia tylko 31% jest gotowych otworzyć swoje portfele na rzecz gier. Jeśli chodzi o konkretne kwoty, to gracze najczęściej wydają na gry mobilne od 11 do 50 zł miesięcznie (22% badanych). Na wydatki powyżej 50 zł miesięcznie gotowych jest 13% Polaków.

Wiele osób korzysta również z serwisu bonus-bez-depozytu. Serwis ten daje użytkownikom darmowe bonusy bez depozytu. Mogą to być przedmioty w grze, przepustki, wczesny dostęp do gry i inne korzyści.

Co motywuje graczy do płacenia

Interesujące jest spojrzenie na wydatki graczy. Najczęściej kupują oni różne przedmioty w grze (18%), ulepszenia postaci (17%), a także przepustki sezonowe i walutę (16%). Dużym zainteresowaniem cieszą się także nowe skórki i kostiumy dla bohaterów (14%). Kobiety są bardziej aktywne niż mężczyźni w płaceniu za dodatkową zawartość (13% vs. 9%).

Głównymi powodami mikropłatności graczy jest chęć dłuższej gry bez reklam (14%), szybsze przechodzenie poziomów i zdobywanie nowej zawartości (po 14%) oraz chęć szybszego pokonywania trudnych obszarów (13%). No i oczywiście chęć wygranej – 12% graczy płaci, by mieć przewagę nad rywalami.

Mobilność i dostępność to kluczowe zalety

Oprócz elementu finansowego, gry mobilne przyciągają graczy także innymi aspektami. I tak, 68% respondentów twierdzi, że swoboda grania w dowolnym miejscu i czasie jest kluczową zaletą takiej rozrywki. Kolejne 28% doceniło łatwość i szybkość pobierania nowych gier bez konieczności aktualizacji sprzętu. 24% graczy mówi o szerokim wyborze darmowych gier w sklepach z aplikacjami.

Wnioski

Gry mobilne z pewnością zyskują na popularności. Ich dostępność, mobilność i bogaty wybór darmowych projektów przyciągają coraz więcej użytkowników. Warto jednak pamiętać, że „darmowy ser jest tylko w pułapce na myszy” – gracze coraz częściej sięgają po mikropłatności, napędzając tym samym firmy produkujące gry. Do wyboru mobilnej rozrywki należy więc podejść rozważnie, oceniając stosunek ceny, jakości i czasu, jaki jesteśmy skłonni zainwestować.