Podczas odbywającej się 1 kwietnia sesji Rady Miasta, radni dyskutowali i głosowali nad uchwałą w sprawie wniosków pokontrolnych Komisji Rewizyjnej. Kontrola dotyczyła procesu inwestycyjnego i funkcjonowania miejskiego żłobka, a przeprowadził ją 2-osobowy zespół  składający się z radnych Andrzeja Skwarka i Artura Gałacha.

  Kontrola procesu inwestycyjnego i funkcjonowania miejskiego żłobka została zlecona Komisji Rewizyjnej w sierpniu ubiegłego roku. Na sesji, która odbywał się 1 kwietnia radny Skwarek przedstawił wnioski i zalecenia pokontrolne. Komisja Rewizyjna stanęła na stanowisku, że należy niezwłoczne wykonać otwory przelewowe do awaryjnego odprowadzania wody z dachu budynku żłobka, wyciągnąć konsekwencje prawne i finansowe od uczestników procesu budowlanego, zakazać delegowania pracowników jednostek miejskich do wykonywania zadań zleconych firmom zewnętrznym oraz nie dopuszczać do sytuacji, w której skracany będzie okres gwarancji na wykonany obiekt budowlany bądź roboty budowlane. Ponadto komisja stwierdziła, że budowa żłobka na terenie Przedszkola nr 2, doprowadziła do częściowej likwidacji placu zabaw.

  Pracę zespołu, który prowadził kontrolę, radny Henryk Lipiec nazwał kazuistyką, czyli zastosowaniem skomplikowanej i niejasnej argumentacji w celu udowodnienia jakieś tezy: „Założyliście panowie, że inwestycja jest nierzetelnie wykonana. I nierzetelnie przygotowaliście ten raport”. Podważał on argumenty przytoczone w informacji przygotowanej przez komisję. Mówił m.in. o tym, że pomoc pracowników ZGL przy wymianie okien w żłobku była jak najbardziej zasadna. Gdyby  nie ona, miasto mogłoby stracić dofinansowanie. Stwierdził również, że każdą inwestycję można lepiej kontrolować.

  Zabierający głos w dyskusji radny Jarosław Okliński stwierdził natomiast, że z tego raportu nie dowiedział się niczego więcej niż w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to burmistrz wyjaśniał przyczyny zalania żłobka. „Ten błędów nie robi, kto nic nie robi. Bicie piany, szkoda nafty, szkoda czasu. A co jest źle, trzeba naprawić”.

  Wnioski komisji budziły dużo emocji, ale nie wszyscy mogli się wypowiedzieć. Dyskusja została przerwana po tym, jak wniosek formalny o jej zakończenie złożył radny Ireneusz Goławski.

  Po przegłosowaniu wniosku o zakończenie dyskusji, radni przeszli do głosowania nad projektem uchwały w sprawie wniosków pokontrolnych Komisji Rewizyjnej. Za jej przyjęciem było 11 radnych, pięciu było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.