21 listopada w Adamowie doszło do zdarzenia drogowego. Kierujący samochodem osobowym Alfa Romeo 37-latek uderzył w ogrodzenie boiska sportowego. Mężczyzna przewoził autem 5-letniego syna. Obydwaj z miejsca wypadku zostali zabrani karetką do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący autem 37-latek, najprawdopodobniej jadąc z nadmierną prędkością po łuku drogowym nie zapanował nad swym autem i po zjechaniu z jezdni uderzył w ogrodzenie znajdującego się w pobliżu boiska. Siła uderzenia była tak duża, że auto uszkodziło metalowe przęsła i betonowe elementy płotu. Również samochód praktycznie uległ całkowitemu zniszczeniu.
Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście uczestnicy nie doznali poważniejszych urazów. Wkrótce „nieodpowiedzialny ojciec” odpowie przed sądem.