W bezpośrednim starciu dwóch beniaminków piłkarskiej IV ligi, lepsza od łukowskich Orląt okazała się drużyna Polesie Kock. Gospodarze pokonali podopiecznych Roberta Różańskiego 3:1.
Po pierwszej połowie nasi rywale prowadzili 2:0 po golach Kacpra Dudusia. Na początku drugiej odsłony bramkę kontaktową zdobył Damian Soćko. W 75 minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Łukasz Ebert. Chwilę później gola na 3:1 strzelił z rzutu karnego G. Misiarz.
Trener łukowskich piłkarzy po meczu powiedział: „my graliśmy w piłkę, a Polesie strzelało bramki. Gospodarze byli bardziej konkretni od nas i wykorzystali błędy naszego nowego bramkarza, który zapłacił tak zwane frycowe”.
ŁKS Orlęta zajmują 10 miejsce w tabeli IV ligi. Liderem jest Hetman Zamość, który doznał pierwszej porażki, przegrywając w meczu na szczycie z Lublinianką 1:2.
W najbliższą niedzielę do Łukowa przyjedzie zajmujący trzecie miejsce Powiślak Końskowola.