„Jestem zdumiony, że to był wniosek Przymierza. Chyba kampania zbliża się wielkimi krokami” – mówił podczas ostatniej sesji Rady Miasta burmistrz Dariusz Szustek odpowiadając na pytanie zadane przez radnego Przemysława Wereszczyńskiego. Radny pytał o losy wniosku, który jak mówił złożył w imieniu własnym i Przymierza dla Ziemi Łukowskiej, i który dotyczył pozyskania środków na remont nawierzchni boiska sportowego przy Szkole Podstawowej nr 1.
Pomiędzy radnym a burmistrzem wywiązała się podczas sesji polemika. Burmistrz Szustek stwierdził: „Jestem zdumiony, że to był wniosek Przymierza, bo czy rozmawiał ze mną pan, czy pan dyrektor, to nic nie mówił o Przymierzu. Tylko, że występuje w imieniu społeczności szkolnej. Chyba się kampania zbliża wielkimi krokami”. W odpowiedzi radny Wereszczyński mówił: „O remont boiska zabiegam od wielu lat. I wydaje mi się, że pan też zauważył, że zbliżają się wybory. Dał pan temu wyraz na samym początku sesji”.
Po wymianie zdań pomiędzy radnym a burmistrzem, informacje o losach wniosku dotyczącego remontu nawierzchni boiska przy SP nr 1 przedstawiła naczelnik Wydziału Promocji Anna Kicińska. Jak się okazuje, wniosek złożono w grudniu ubiegłego roku do programu ogłoszonego przez Fundację Promocji Rozwoju Gmin Polskich. Problem tylko w tym, że ta fundacja nie ogłosiła jak dotąd żadnego regulaminu ani zasad przeprowadzenia konkursu co do udzielania dofinansowania do tego typu inwestycji. Przysłano jedynie do urzędu e-mail, w którym zalecono wykonanie ekspertyzy za kwotę 3 tys. zł ze wskazaniem instytucji, która ma to zrobić. Jak mówiła podczas sesji naczelnik Anna Kicińska, należy poważnie się zastanowić, czy warto wydawać publiczne pieniądze skoro brak jest szczegółowych informacji o zasadach przydzielania dofinansowania.
Relacja z Sesji Rady Miasta już wkrótce w Master TV.
2018-03-09