26-latek z Łukowa jadąc nieubezpieczoną toyotą uderzył w zaparkowaną skodę, uciekł z miejsca zdarzenia, a swoje auto porzucił na pobliskiej posesji.
We wtorek, 13 listopada na ul. Browarnej doszło do zdarzenia drogowego. 26-latek najechał na stojącą skodę i odjechał. Policjanci ustalili, że był to samochód marki Toyota Starlet, a uszkodzony pojazd odnaleźli na opuszczonej posesji na sąsiedniej ulicy. Mundurowi dowiedzieli się, że najprawdopodobniej kierował nim 26-latek z Łukowa. Po kilkudziesięciu minutach funkcjonariusze zauważyli poszukiwanego przez nich młodego mężczyznę, który powiedział im, że uciekł z miejsca zdarzenia, gdyż przestraszył się konsekwencji „stłuczki”.
Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że ma blisko promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo mundurowi ustalili, że 26-latek nie ma prawa jazdy, a jego toyota jest od kilku miesięcy „nieprzerejestrowana” i nieubezpieczona.
26-latek grozi kara 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz kierowania pojazdami.