O dużym szczęściu mogą mówić dwaj mężczyźni, którzy podróżując volkswagenem zderzyli się z łosiem. Masywne zwierzę poważnie uszkodziło samochód i omal nie wpadło do jego wnętrza.
Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w sobotę, 8 czerwca na drodze w Dębowierzchach. Na jadącego po jezdni biegnącej w obszarze leśnym volkswagena wbiegł nagle łoś. Kierujący pojazdem 36-latek z gminy Międzyrzec Podlaski nie zdążył wyhamować, zwierzę zostało uderzone przez auto. Masywne zwierzę poważnie uszkodziło samochód i omal nie wpadło do jego wnętrza. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia kierujący autem oraz jadący z nim 41-latek doznali niegroźnych urazów. Niestety w wyniku zderzenia łoś padł.