Pod koniec 2022 roku Łukowski Ośrodek Kultury podpisał z Zarządem PKP umowę na dzierżawę pomieszczeń w budynku dworca, który ma być wyremontowany, i w którym ma powstać sala widowiskowa na 300 miejsc. Zdaniem radnego Artura Gałach, przewodniczącego klubu radnych PiS w Radzie Miasta, na takie działania nie stać samorządu miasta.

Podczas rozmowy z Telewizją Master radny Artur Gałach stwierdził, że przyglądał się ostatnio pracy Łukowskiego Ośrodka Kultury i jego zdaniem obecna baza jaką dysponuje ŁOK jest wystarczająca: „Mówiło sie, że w ŁOK może powstać druga sala kinowa. Ale frekwencja
w kinie wynosi zaledwie 23%. Szału nie ma. Na imprezy biletowane chodzi do 100 osób. Wykorzystujemy to co jest W ciągu roku w Łukowie odbywają się dwie duże imprezy i są one organizowane w auli I LO albo w hali sportowej w SP 1.

Radny Artur Gałach uważa, że wynajmowanie sali na dworcu PKP będzie kosztować miasto „setki tysięcy złotych rocznie”. „Ogrzewanie, energia, dodatkowe etaty… Czy nas stać? – stawia pytanie radny.