W naszym regionie rozpoczęła się druga w tym roku akcja szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie. 13 września nad powiatem łukowskim latał samolot i rozrzucał szczepionki w postaci brunatnej kostki.

  Z samolotów zrzucane są szczepionki w postaci brunatnej przynęty, w której ukryty jest blister aluminiowo-plastykowy wielkości około 3 cm. Na 1 km2 trafia około 20-30 tego typu szczepionek o intensywnym zapachu rybnym. Nie wolno ich dotykać, jednak jeżeli przypadkowo się to stanie, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza. Podobnie w przypadku zwierząt domowych, jeśli zauważymy, iż miały one z nią kontakt, należy skierować się do weterynarza. Psy najlepiej trzymać na uwięzi, a koty w zamknięciu.

  Szczepienia lisów prowadzone są na Lubelszczyźnie od 2002 r. każdego roku dwukrotnie, na wiosnę i jesienią. Akcja ta pozwoliła skutecznie ograniczyć przypadki występowania wścieklizny w naszym regionie. O ile kilkanaście lat temu, każdego roku notowano po ponad pół tysiąca zgłoszeń wścieklizny, to teraz są to sporadyczne przypadki.

  Info i zdjęcie: lublin112.pl