Na nic zdały się protesty mieszkańców Łukowa, którzy chcieli zablokować budowę masztu telekomunikacyjnego przy ul. 11 Listopada. Wojewoda lubelski utrzymał w mocy decyzję starosty mówiącą o tym, że nie ma podstaw do uchylenia pozwolenia na budowę. Ponadto protestująca grupa osób nie została uznana za stronę w postępowaniu.

  Kilka miesięcy temu pojawiła się w Łukowie informacja, że na prywatnej działce przy ul. Międzyrzeckiej 66, naprzeciw marketu Mrówka, w pobliżu ZS 3 i Zespołu Placówek, obok przychodni Centrum, ma pojawić się maszt telefonii komórkowej.  Ma to być 42-metrowa wieża z 11 antenami o konstrukcji strunobetonowej. Pozwolenie na budowę wydano w listopadzie 2020 roku. Kiedy było już prawomocne, grupa osób złożyła do starosty łukowskiego wniosek o uchylenie wydanego pozwolenia na budowę i o uznanie ich za stronę postępowania. Starosta przeprowadził postępowanie w tej sprawie i uznał, że nie ma podstaw do uchylenia pozwolenia na budowę oraz uznania grupy osób za stronę postępowania.

  Osoby, które chciały być uznane za stronę postępowania, złożyły skargę na decyzję starosty do Urzędu Wojewódzkiego. 24 listopada 2021 wojewoda wydał decyzję utrzymującą w mocy decyzję starosty, nie znajdując podstaw do uznania protestującej grupy osób za stronę postępowania.

  Od decyzji wojewody przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ale inwestor już może rozpoczynać inwestycję.