Do 12 i 15 lat pozbawienia wolności grozi dwóm młodym mężczyznom z Łukowa, którzy handlowali narkotykami. 21 i 22-latek usłyszeli już zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani.
Łukowscy policjanci razem z Prokuraturą Rejonową prowadzili śledztwo dotyczące udzielania narkotyków. Z ustaleń śledczych wynikało, że procederem tym zajmują się między innymi dwaj młodzi mężczyźni Łukowa, w wieku 21 i 22 lat. Jeden z nich, 21-latek ukrywał się w hotelu na terenie województwa lubelskiego. Tam został zatrzymany. Policjanci znaleźli przy nim . pół kilograma mefedronu, wagę i pieniądze ze sprzedaży narkotyków. Było to kilkanaście tysięcy złotych. Młodzieniec już usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
W tym samym czasie zatrzymano 22-letniego łukowianina. Policjanci i prokurator ustalili, że również i on „handlował” narkotykami. Sprzedawał je nawet małoletnim. 22-latek też usłyszał zarzuty. Jemu już grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu sąd przychylił się do wniosku łukowskiej policji oraz prokuratury i zastosował środek zapobiegawczy wobec dwóch młodzieńców. Teraz co najmniej 3 najbliższe miesiące spędzą oni w areszcie tymczasowym. Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.