Policjanci z Łukowa i Stoczka Łukowskiego ustalają okoliczności zajścia do jakiego doszło w nocy z 26 na 27 czerwca na stacji paliw. Ze zgłoszenia jakie dotarło do mundurowych wynikało, że wśród stojących tam młodych mężczyzn, jeden z nich ma pistolet. W międzyczasie wszyscy młodzieńcy odjechali ze stacji paliw.

  Funkcjonariusze ustalili wstępnie, że jeden z młodzieńców faktycznie wyjął z samochodu pistolet i dodatkowo mierzył nim w głowę starszego mężczyzny. 68-latek do którego mierzył z pistoletu młody mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń i nic mu się nie stało. W międzyczasie mundurowi dowiedzieli się, że młodzieniec kierując pistolet w stronę pokrzywdzonego kilkakrotnie nacisnął „spust” broni. Na szczęście broń nie była załadowana.

  Analizując wszystkie ustalenia, mundurowi ustalili, że „sprawcą” zajścia był 25-latek z gminy Stanin. Młody mężczyzna został zatrzymany. W jego samochodzie mundurowi odnaleźli opisywany przez świadków pistolet. Broń została zabezpieczona, wkrótce zostanie przekazana do badań laboratoryjnych w celu określenia, czy jest bronią palną w rozumieniu ustawy o broni i amunicji oraz czy jest sprawna technicznie i zdolna do oddawania strzałów. Prowadzący postępowanie ustalą też, w jaki sposób mężczyzna zdobył broń oraz do czego ją wykorzystywał.

Zatrzymany 25-latek już usłyszał zarzuty. Za kierowanie gróźb wobec 68-latka grozi mu wysoka grzywna, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy. Mundurowi nie wykluczają kolejnych zarzutów dla 25-latka.