Zakaz kierowania rowerami i wysoka grzywna, to konsekwencje z jakimi musi liczyć się 18-letnia łukowianka. Dziewczyna jadąc rowerem ulicami Łukowa wywróciła się na jezdni i upadła twarzą na asfalt. Okazało się, że rowerzystka miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.
W nocy, z 10 na 11 maja, dyżurny łukowskiej policji został powiadomiony o „zakrwawionej” rowerzystce, którą napotkali mieszkańcy. Mundurowi, którzy dojechali we wskazane miejsce dowiedzieli się, że zauważyli leżący na jezdni rower i znajdującą się przy nim młodą dziewczynę. Rozmawiająca z policjantami 18-letnia łukowianka była zdezorientowana, nie wiedziała co się z nią stało, nie potrafiła opisać żadnych okoliczności zdarzenia w którym uczestniczyła. Funkcjonariusze widzieli, że pokrzywdzona ma obrażenia twarzy, po chwili zaopiekował się nią personel medyczny. Mundurowi poddali rowerzystkę badaniu alkomatem. Okazało się, że 18-latka ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ustalający okoliczności zdarzenia policjanci nie odnaleźli jakichkolwiek śladów świadczących o potrąceniu młodej dziewczyny przez inny pojazd. Sprawdzając zapis kamer miejskiego monitoringu mundurowi potwierdzili swoje przypuszczenia. Pokrzywdzona dziewczyna jechała rowerem i sama przewróciła się na jezdni uderzając twarzą w asfalt. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną zdarzenia był alkohol.
Teraz oprócz bólu i leczenia ran twarzy, 18-latkę czeka rozprawa sądowa. Za kierowanie jednośladem w stanie nietrzeźwości grozi jej zakaz kierowania rowerami, wysoka grzywna, a nawet kara aresztu. Ku przestrodze publikujemy zapis kamer miejskiego monitoringu. Widać tam jak może skończyć się kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości.