W niedzielę, 26 kwietnia łukowscy policjanci zostali powiadomieni o pożarze do jakiego doszło w Zaolszyniu. Funkcjonariusze ustalili, że bezpośrednio przed zaistnieniem pożaru w budynku gospodarczym 40-latek naprawiał motorower. Prawdopodobnie w tym czasie doszło do niekontrolowanego wycieku paliwa ze zbiornika pojazdu i zaprószenia ognia przez mężczyznę. Oprócz spalenia budynku gospodarczego i znajdującego się w nim sprzętu 40-latek doznał poparzeń ciała.

  Po udzieleniu pomocy okazało się, że są to niegroźne urazy, pokrzywdzony nie wymagał hospitalizacji. Rozmawiający z pokrzywdzonym mężczyzną policjanci poczuli od niego woń alkoholu, 40-latek miał prawie 2 promile w organizmie. Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia do zakładu karnego, gdzie ma rok „do odsiadki”. 40-latek został zatrzymany w policyjnej celi i wkrótce zostanie przewieziony do zakładu karnego.