Dyrektor łukowskiego szpitala Mariusz Furlepa dziękuje wszystkim za okazywane wsparcie dla personelu. Jak nas zapewnia, na chwilę obecną w łukowskiej placówce jest wszystko co potrzeba, w tym m.in. ochronne maseczki.
W związku ze stanem zagrożenia epidemicznego,
w mediach pojawiają się informacje o tym, że w szpitalach brakuje sprzętu ochronnego. Na te doniesienia reagują m.in. mieszkańcy Łukowa. Są osoby, które podjęły się szycia maseczek dla łukowskiego szpitala. Część z nich została już przekazana do SP ZOZ. I jak zapewnia dyrektor Furlepa, na razie więcej nie potrzeba. Szpital jest dobrze zaopatrzony. Dyrektor dziękuje też za inicjatywę podjętą przez łukowskich kibiców, którzy postanowili zebrać wodę i maseczki, ale jak mówi, tych produktów w szpitalu nie brakuje.