Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jarosław Okliński poruszył na sesji temat dotyczący domków letniskowych nad zalewem Zimna Woda. Jak mówił, z roku na roku ulęgają one coraz większej degradacji. I pytał, jak to się stało, że ten obszar nie został objęty programem rewitalizacji. „Zrobimy piękne otoczenie, piękny zalew, pomosty, infrastrukturę sportową, a tam będzie taka ruina stała?” – pyta radny Jarosław Okliński (PiS).
Burmistrz Piotr Płudowski potwierdza, że teren gdzie stoją domki nie został wpisany w program rewitalizacji terenu zlewu Zimna Woda. Ale zadaje też pytanie: czy jest sens inwestować w te domki.
Glos w dyskusji zabrał również Leonard Baranowski, który stwierdził, że nie rozumie zdziwienia burmistrza i wiceprzewodniczącego, bowiem zasiadali w poprzedniej Radzie Miasta i wówczas żadnych uwag do tego terenu nie zgłaszali. „Uderzmy się w piersi sami” – mówi radny PiS.
Nad tym tematem długo dyskutowano na sesji, na relację z której zapraszamy w piątek 14 lutego o godzinie 20.00.