Piłkarze ŁKS Orlęta Łuków przegrali 0:2 z Kłosem Chełm. Po raz trzeci z rzędu nasi piłkarze stracili bramkę w doliczonym czasie gry.
Kłos Chełm to drużyna, która do wczoraj zajmowała ostatnie miejsce w tabeli z zerowym dorobkiem punktowym. Orlęta zaś przystępowały do tego meczu nie znając goryczy porażki. Tak więc podopieczni Roberta Różańskiego wydawali się faworytem w tym meczu. Jednak boisko zweryfikowało te założenia. Gospodarze już w pierwszej połowie strzelili bramkę na 1:0. Wynik na 2:0 ustalony został w ostatniej akcji meczu.
Kolejny mecz Orlęta rozegrają już w sobotę. Do Łukowa przyjedzie Kryształ Werbkowice.