Obóz to najważniejszy moment pracy w roku harcerskim. Kiedy młodzi ludzie mierzą się z leśnymi warunkami, są ze sobą przez wiele dni, wtedy najwięcej się uczą i najlepiej kształtują swoje charaktery. W tym roku druhny i druhowie z Hufca ZHP Łuków im. Bohaterów Ziemi Łukowskiej udali się na Kaszuby. Rozstawili namioty w Potęgowie (gmina Linia, pow. wejherowski, woj. pomorskie) nieopodal Jeziora Czarnego i Jeziora Potęgowskiego. Wypoczynek trwał od 3 do 13 sierpnia 2019 r. i zgromadził harcerzy z Łukowa, Radzynia Podlaskiego, Białej Podlaskiej, Starych Kobiałek i Ryżek.
Nawiązując do hasła „Potęga Szwajcarii”, poznawali uroki tego pięknego zakątka Polski. Dotarli do Kartuz, wspięli się na Wieżycę, odwiedzili Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie. Obejrzeli w Gdyni ORP „Błyskawicę”, a w Gdańsku – Muzeum II Wojny Światowej. Byli także w Łebie – w Słowińskim Parku Narodowym. Najstarsi uczestnicy podziwiali dzieła Stanisława Ignacego Witkiewicza („Witkacego”) w Słupsku i zawitali do Ustki, gdzie wyruszyli w rejs szybką motorówką i dyskutowali o dziełach Woody’ego Allena. Samo Jezioro Czarne również dostarczyło wielu wrażeń – nie zabrakło czasu na kąpiel, pływanie kajakiem i żeglowanie. W trakcie całego obozu odbyło się mnóstwo gier, ognisk, warsztatów. Harcerze przypominali sobie okres II wojny światowej, również Powstanie Warszawskie, tworzyli małe formy teatralne, zdobywali wiedzę krajoznawczą. Dzięki temu obszar Szwajcarii Kaszubskiej stał się im bliższy i zawiązało się wiele nowych przyjaźni.
Za przygotowanie obozu odpowiadała komenda w składzie: hm. Michał Mojski – komendant, hm. Anna Maksymowicz – zastępczyni komendanta, pwd. Emilia Hołownia – oboźna oraz wychowawczynie – pwd. Agata Tarnowska i pwd. Aleksandra Suchodolska. Wszyscy pracowali na rzecz młodzieży jako wolontariusze. Wyjazd został wsparty przez samorządy Łukowa, Powiatu Łukowskiego, Radzynia Podlaskiego i Białej Podlaskiej.