Sebastian Ignaciuk, Marek Czernecki oraz Jarosław Piekarski, to osoby które będą ubiegać się o stanowisko dyrektora Zakładu Gospodarki Lokalowej.
Na początku tego roku okazało się, że dyrektor Zakładu Gospodarki Lokalowej Sławomir Rzymowski złożył wypowiedzenie. Pytany o powody odpowiadał, że kończy się jego zadanie. Powierzył mu je dwa lata temu poprzedni burmistrz i on się z niego wywiązał: spłacił zadłużenie wobec miejskich spółek i doprowadził do tego, że ZGL jest na plusie. Ubiegły rok kończy zyskiem 280 tysięcy złotych. Podkreślał, że zostawia miejską firmę w dobrej kondycji finansowej i jest przekonany, że jest w niej duży potencjał. Sławomir Rzymowski zakończył pracę 31 stycznia. Dzień później pełnienie jego obowiązków burmistrz Piotr Płudowski powierzył Jarosławowi Piekarskiemu, który dotychczas pracował w ZGL na stanowisku administratora budynków.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, burmistrz Piotr Płudowski ogłosił nabór na stanowisko dyrektora ZGL. Zarządzenie w tej sprawie ukazało się z dniem 1 marca. Na zgłoszenia czekano do 15 marca. W tym dniu do godziny 15.30 wpłynęło trzy oferty. Ich otwarcie oraz ocena formalno – prawna odbyło się w poniedziałek 18 marca. Jak informuje nas zastępca burmistrza Paweł Krasuski, członek trzyosobowej komisji powołanej do wyboru kandydata na dyrektora zakładu, swoje oferty złożyli: Sebastian Ignaciuk, były pracownik lokalnej telewizji oraz dwaj pracownicy ZGL: Marek Czernecki i Jarosław Piekarski, który obecnie pełni obowiązki dyrektora.
Kandydaci zaprezentują swoje pomysły na prowadzenie firmy w czwartek 21 marca. Komisja, która będzie oceniać ich wystąpienia, wskaże jedną z tych osób na kandydata na dyrektora. Ostateczną decyzję podejmie burmistrz.