IV-ligowi piłkarze ŁKS Orlęta Łuków pokonali na wyjeździe MKS Ryki. Podopieczni Roberta Różańskiego wygrali z najsłabszą drużyną ligi 3:2.
Bramki dla łukowskiej drużyny wstrzelili Damian Soćko (dwie) i Krzysztof Kierych. Trener po meczu mówił: Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Szkoda tylko, że do samego końca musieliśmy drżeć o rezultat w tym spotkaniu. Powinniśmy ten mecz zamknąć wcześniej i prowadzić dwiema bądź trzema bramkami. W grze było trochę nerwowości, ale cieszymy się ze zwycięstwa i z trzech zdobytych punktów – mówi Robert Różański.
Orlęta grały w składzie: Kopeć – Wieliczuk, Bulak, Ł. Ebert, Olszewski – Sowisz (67′ Matuszewski), Kierych, Dołęga (86′ Kurowski), M. Ebert – Soćko, Siemieniuk.
Następny mecz łukowianie zagrają również na wyjeździe. W sobotę 20 października zmierzą się z Kłosem Chełm, który zajmuje 11 miejsce z taką samą ilością punktów co Orlęta.