Podczas długiego weekendu, patrolujący drogi policjanci z łukowskiej drogówki, zauważyli w Jeziorach jadący z dużą prędkością samochód marki BMW. W trakcie jazdy mundurowi zauważyli, że kierowca tego pojazdu wyprzedził inne auta, w miejscu gdzie obowiązywał zakaz wyprzedzania, gdzie na jezdni była „podwójna linia ciągła”. Gdy policjanci zmierzyli prędkość tego samochodu, okazało się, że auto porusza się z prędkością prawie 170 km/h. BMW w tym czasie jechało odcinkiem drogi biegnącej poza obszarem zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h.
Zatrzymany do kontroli 18-latek z gminy Łuków, nie potrafił wytłumaczyć policjantom, dlaczego tak się śpieszył. Mundurowi ustalili, że młodzieniec uprawnienia do kierowania pojazdami uzyskał na początku kwietnia i już po kilku dniach został ukarany mandatem, a jego „konto zasiliło” 5 punktów karnych. Tym razem młody mężczyzna „wzbogacił się” o 15 punktów karnych i został ukarany wysokim mandatem.
Teraz przez rok, młody kierowca musi się liczyć z tym, że w przypadku popełnienia kolejnego wykroczenia, za które otrzyma punkty karne, będzie podlegał kontrolnemu sprawdzeniu kwalifikacji.