By otrzymać role w ekranizacji dzieła Henryka Sienkiewicza Tomasz Mędrzak i Monika Rosca musieli pokonać kilkanaście tysięcy innych uczestników castingów, a gra w „Pustyni i w puszczy” miała duży wpływ na ich dalsze dokonania życiowe.
W sobotę, 19 maja obydwoje przyjechali do Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej, by porozmawiać z widzami i czytelnikami oraz zaprezentować rękopisy „Listów z Afryki”, które pozyskała placówka.
Sala muzealna, w której odbywała się publiczna prezentacja listów była pełna, a spotkanie trwało prawie 3 godziny. Tomasz Mędrzak odwiedził tę placówkę nie po raz pierwszy, a Monika Rosca wcześniej nie była w Woli Okrzejskiej.
Oprócz wspomnień o pracy przy ekranizacji „W pustyni i w puszczy” obydwoje czytali fragmenty „Listów z Afryki”, a filmowa Nel zaprezentowała się jako pianistka. Aktorka zagrała utwory Szopena i Paderewskiego na fortepianie matki Sienkiewicza, który ma prawie 180 lat.
Obok „Listów z Afryki” sobotnie spotkanie było także okazją do zaprezentowania kolejnych, nowych eksponatów, które udało się zakupić dzięki hojności i zaangażowaniu wielu firm, instytucji, szkół i indywidualnych miłośników twórczości Sienkiewicza. Muzeum jego imienia nie spoczywa jednak na laurach i już pracuje nad pozyskaniem kolejnych pamiątek. Za kilka dni placówka ma otrzymać do oceny m.in. walizkę autora „Trylogii” z jego osobistymi przyborami kosmetycznymi. Decyzja o ewentualnym zakupie zapadnie po weryfikacji, ale dyrekcjamuzem już zapowiada, że dołoży wszelkich starań, by w Woli Okrzejskiej zgromadzić jak najwięcej pamiątek po nobliście.
2018-05-22