W nocy z dnia 23 na 24 kwietnia spłonął dom drewniany w Dąbiu, w którym mieszkała 74-letnia samotna kobieta Janina Sadło. Pożar zaskoczył kobietę podczas snu.
Około godziny 22:00, gdy kobieta się obudziła zobaczyła płonący sufit i wybiegła na podwórko. Wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która powiadomiła straż pożarną. Na miejsce zdarzenia przyjechały cztery jednostki straży pożarnej z Łukowa, Dąbia i Jedlanki. Pomimo dzielnej pracy strażaków nie udało się nic uratować. Zostało pogorzelisko. Spaliło się  wszystko. Próba odratowania części rzeczy osobistych również zakończyła się fiaskiem.
Obecnie poszkodowana potrzebuje pomocy, chciałaby w pierwszej kolejności usunąć pogorzelisko, a następnie stworzyć jakiś dach nad głową.
Film z pożaru udostępniła na swoim profilu facebook OSP Dąbie:
https://www.facebook.com/1694230547499894/videos/2061943684061910/