Na szczęście niegroźnych obrażeń doznał 85-latek z gminy Łuków, który kierując samochodem marki Aixan uczestniczył wczoraj w zdarzeniu drogowym. Mężczyzna uderzył swoim autem w tył pojazdu marki Opel Corsa, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Dodatkowo okazało się, że 85-latek nie ma i nigdy nie miał prawa jazdy. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery miejskiego monitoringu.
W środę, 4 kwietnia po godzinie 14:30 dyżurny łukowskiej komendy Policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło na ul. Piłsudskiego w Łukowie. Mundurowi na miejscu ustalili, że kierujący pojazdem marki Aixan, 85-latek z gminy Łuków uderzył w tył samochodu marki Opel Corsa, którym kierował 52-letni mieszkaniec z Łukowa. Kierujący oplem corsą zatrzymał się przed przejściem, by przepuścić poruszające się tam osoby piesze. Na szczęście przechodzące wówczas przez jezdnie piesze nie zostały uderzone przez auto. W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznał kierowca z pojazdu marki Aixan i z miejsca wypadku został przewieziony do szpitala. Po badaniach okazało się, że są to niegroźne obrażenia – jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dodatkowo policjanci ustalili, że 85-latek nie posiada i nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Zgodnie z obowiązującymi przepisami do kierowania takimi samochodami jak uczestniczący w zdarzeniu Aixan wymagane jest prawo jazdy co najmniej kategorii AM.
Wkrótce 85-latek z gminy Łuków odpowie za spowodowanie kolizji i kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień.
Nagranie z monitoringu miejskiego: