Sztangiści ŁKS Orlęta Łuków zajęli ostatnie, 10. miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski i spadli do II ligi.
Podopieczni Roberta Dołęgi na trzeci, ostatni rzut I ligi, jechali z dużymi nadziejami utrzymania miejsca w czołowej ósemce. Niestety na pomoście w Warszawie wystartowało tylko 4 naszych zawodników, co skutkowało dużymi startami punktowymi, gdyż pozostałe drużyny wystawiły pełne, 6-osobowe składy.
W sobotę, 8 września, w Środowiskowej Hali Sportowej „Siennicka” OSiR Praga-Południe w Warszawie, w ostatnim turnieju DMP, wystartowały drużyny Budowlani Nowy Tomyśl, Górnik Polkowice, ŁKS Orlęta Łuków, Impuls Warszawa i Lechia Sędziszów. Walka o utrzymanie w I lidze była bardzo zacięta. Zwycięsko z tej batalii wyszli sztangiści Budowlanych Nowy Tomyśl, którzy zwyciężyli w tym turnieju. Druga pozycja przypadła zawodniczkom i zawodnikom ze stolicy, co przełożyło się na pewne, 7 miejsce w I lidze. Utrzymała się w niej także Lechia Sędziszów Małopolski. Do II ligi spadły ekipy Górnika Polkowice i ŁKS Orlęta Łuków. Zespoły te w końcowej tabeli zajęły odpowiednio 9. i 10. miejsce w I lidze, a to oznacza pożegnanie się z I ligą i spadek do 2. ligi w sezonie 2019. Zamiast Polkowic i Łukowa, w grupie najlepszych w przyszłym roku zobaczymy drużyny UKS Zielona Góra i LKS Polwica Wierzbno.
W sobotnich ligowych ostatkach indywidualnie nasi zawodnicy wypadli bardzo dobrze, a Łukasz Ławecki uzyskując 300 kg w dwuboju, zajął drugie miejsce wg. tabeli Sinclaira. Ponadto na pomoście w Warszawie wystąpili Bartosz Boncik (236kg), Łukasz Boncik (246kg) i Jakub Sadło (195 kg)
W uzupełnieniu przypomnijmy, że mistrzami kraju już po raz 18 zostali Budowlani Opole. Srebrne medale w tym roku dla zespołu Tarpana Mrocza, brązowe dla Mazovii Ciechanów.