Eko Różanka, drużyna z którą miały się zmierzyć Orlęta Łuków w pierwszym meczu IV ligi, wycofała się z rozgrywek. W jej miejsce w czwartej lidze grać będzie Włodawianka Włodawa, która w poprzednim sezonie wycofała się z gry w czwartej lidze.
Już po zakończeniu poprzedniego sezonu pojawiały się informacje, że Eko może nie przystąpić do kolejnych rozgrywek. Wszystko z powodu kłopotów finansowych klubu. Teraz ma dojść do połączenia tej drużyny z ekipą Włodawianki Włodawa – drużyny, która przed rokiem również miała duże problemy organizacyjne. W ostatniej chwili udało im się zebrać skład, ale drużyna wyraźnie odstawała od rywali. W czterech kolejkach zespół poniósł cztery porażki i stracił aż 26 goli. Po przegranej z Hetmanem Zamość 2:10 Włodawianka wycofała się z rozgrywek i sezon kończyła w chełmskiej A klasie.
W tym sezonie najprawdopodobniej Włodawianka przejmie sekcję piłki nożnej od Eko Różanki, i to z ekipą z Włodawy Orlęta Łuków już 15 sierpnia zainaugurują czwartoligowe zmagania. Zgodę na fuzję drużyn ma wydać LZPN na posiedzeniu zarządu, które odbędzie się 14 sierpnia.
W łukowskim klubie Orlęta również panuje zamieszanie, gdyż w klubie nie ma prezesa i zarządu. Obecnie klubem zarządza kurator, na którego powołano Sławomira Rzymowskiego. Mimo problemów z zarządem, łukowscy piłkarze spokojnie przygotowują się do nowego sezonu pod okiem trenera Roberta Różańskiego. W meczach sparingowych pokonali ŁKS Łazy (5:1), przegrali z Podlasiem Biała Podlaska (1:5) i zremisowali z Lewartem Lubartów (3:3).