Policjanci poszukują 58-letniej Agnieszki Sobieszuk. Kobieta w piątek rano wyszła z domu do lasu na grzyby. Do chwili obecnej nie powróciła i nie nawiązała kontaktu z rodziną. Osoby, które posiadają informacje na temat miejsca pobytu zaginionej proszone są o kontakt pod numer alarmowy 112.

  W sobotę po południu mieszkaniec Wólki Łózeckiej w gminie Drelów zgłosił zaginięcie swojej żony. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kobieta dzień wcześniej około godziny 9.00 wyszła na grzyby do lasu. Dodatkowo z uwagi na stan zdrowia kobiety istnieje realne zagrożenie dla jej życia i zdrowia. Pani Agnieszka mogła być widziana w miejscowości Ulan-Majorat. Informacje ta jest sprawdzana. Jednakże prosimy wszystkich mieszkańców okoliczności miejscowości o szczególną uwagę i rozglądanie się.

  Od momentu zgłoszenia rozpoczęły się intensywne poszukiwania 58-latki. W działaniach wykorzystany został specjalistyczny sprzęt w tym śmigłowiec oraz dron. Wykorzystany został również pies służbowy.

  Rysopis zaginionej: wzrost  około 170 centymetrów, krępej  budowy ciała,  waga około 80 kg, włosy krótkie siwiejące. W chwili zaginięcia kobieta poruszała się bordowym rowerem typu damka  z koszem wiklinowym w kierunku miejscowości Ostrówki. Ubrana była  w  bordową kurtkę-bluzę, ciemne spodnie i szarą czapkę.