„Wielu mieszkańców naszego miasta zgłasza potrzebę uporządkowania tablic reklamowych” – pisze w interpelacji do burmistrza radna Urszula Chruściel (PiS) i pyta, czy władze miasta dołączą do grona samorządów, które posiadają uchwały krajobrazowe. Takie przepisy, zdaniem radnej, ograniczyłby „chaos  reklam, bo męczy, zasłania i zagraża”.

  W odpowiedzi na interpelację czytamy, że władze miasta nie zamierzają podejmować żadnych działań w tej sprawie. Jako powód burmistrz Piotr Płudowski podaje sytuację epidemiologiczną: „Uważam, że obecna sytuacja finansowa przedsiębiorców prowadzących działalność na terenie naszego miasta jest na tyle trudna, że wprowadzenie dodatkowych wymagań wobec nich, a takie należy uznać podjęcie uchwały krajobrazowej, jest w tej chwili niecelowe i może wpływać negatywnie na osiągane przez nich dochody”.