Cezary Kucharski usłyszał w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie uzupełnione zarzuty w śledztwie dotyczącym szantażowania Roberta Lewandowskiego i jego żony. Śledczy zarzucają mu, że ujawnił przedstawicielowi zagranicznej prasy informacje poufne, z którymi zapoznał się jako menedżer piłkarza.

  Cezary Kucharski miał przekazać dziennikarzom kopie kontraktów reklamowych zawartych z międzynarodowymi koncernami z branży odzieżowej, spożywczej oraz elektronicznej, a także kopie kontraktów, które piłkarz w 2010 oraz 2016 roku podpisał z niemieckimi klubami piłkarskimi. Łukowianin miał przekazywać również kopie zeznań podatkowych Roberta i Anny Lewandowskich.

  Przesłuchany w charakterze podejrzanego Cezary Kucharski nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, odmówił składania wyjaśnień oraz odmówił odpowiedzi na pytania prokuratora.

  Przypomnijmy, że prokuratura zarzuca byłemu menedżerowi Lewandowskiego, że stosował wobec swojego byłego klienta groźbę bezprawną, polegającą na zapowiedzi rozpowszechnienia informacji dotyczących rzekomych nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych Kucharski miał zapowiedzieć Lewandowskiemu, że go „zniszczy”, jednocześnie obiecywał zachowanie kompromitujących wiadomości w tajemnicy, gdy „Lewy” zapłaci mu 20 mln euro. Dowodem w sprawie są nagrania rozmów, w których wypowiadane przez byłego menedżera piłkarza słowa brzmiały jak groźby. Były menedżer Lewandowskiego nie przyznał się do zarzucanego mu czynu.

  Cezary Kucharski to wychowanek łukowskich Orląt, piłkarz takich klubów jak szwajcarski FC Aarau, hiszpański Sporting Gijon, grecki Iraklis Saloniki oraz Legia Warszawa. Siedemnastokrotnie wystąpił w reprezentacji Polski. Po zakończeniu kariery piłkarskiej został menedżerem piłkarskim, reprezentował m.in. Roberta Lewandowskiego, Jakuba Koseckiego, Michała Kucharczyka. W 2011 r. z list Platformy Obywatelskiej z okręgu lubelskiego dostał się do Sejmu.