Zjednoczona Prawica oraz Koalicja Obywatelska mogą stracić po dwa mandaty poselskie w województwie lubelskim. Aż czterech posłów z naszego regionu wprowadziłby do Sejmu Szymon Hołownia. Tak wynika z najnowszych prognoz socjologa Marcina Palade.

  Od listopada ubiegłego roku obserwujemy spadki notowań obozu Zjednoczonej Prawicy, a także osłabienie Koalicji Obywatelskiej. Coraz lepiej w sondażach wypada ruch Szymona Hołowni.

  Jak wynika z ostatnich prognoz, w okręgu nr 6, do którego należy m.in. powiat łukowski, PiS wprowadzi ośmiu posłów (-1), po dwóch Polska2050 i PO (-1) oraz po jednym kandydacie Lewica, Konfederacja i PSL. Podobnie jest w okręgu nr 6.

  Prognoza powstała w oparciu o średnią sondażową z przeprowadzonych w lutym badań preferencji wyborczych.

  W skali ogólnopolskiej najwięcej, dokładnie 204 posłów wprowadziłoby Prawo i Sprawiedliwość. To jednak o 31 mniej niż w wyborach w 2019 roku. Traci także Koalicja Obywatelska. Prognozowany wynik największej obecnie formacji opozycyjnej to 100 posłów w Sejmie, czyli o 34 mniej niż udało się wprowadzić w ostatnich wyborach.

  Trzecią siłą w parlamencie byłaby Polska 2050. Ruch Szymona Hołowni, jako nowy gracz na scenie politycznej, mógłby liczyć na 86 przedstawicieli w sejmowych ławach.

  W Sejmie miałaby się też znaleźć Lewica, która może liczyć na 37 mandatów (o 12 mniej). Najwięcej straci Polskie Stronnictwo Ludowe, które wprowadzi 12 przedstawicieli, czyli aż o 18 mniej niż rok temu. Wyraźnie zyskuje Konfederacja, która może liczyć na 20 posłów, czyli o dziewięciu więcej niż w poprzednich wyborach.

fot. Dziennik Wschodni