„Ja jako radny miejski czuję, jakby powiat chciał miasto nabrać metodą na wnuczka” – tak radny Łukasz Bober skomentował projekt uchwały o przekazaniu Starostwu Powiatowemu 150 tys. zł na budowę chodnika wzdłuż ulicy Wójtostwo.

  Do porządku obrad Rady Miasta Łukowa, która odbywała się w czwartek 25 lutego, radni wprowadzili projekt uchwały o przekazaniu 150 tys. zł powiatowi łukowskiemu na budowę chodnika wzdłuż ulicy Wójtostwo. Długa dyskusja, która wywiązała się przy tym punkcie obrad pokazała, że nikt właściwie nie wie, czy starostwo jest zainteresowane budową chodnika. Ani burmistrz ani radni nie mają wiedzy, że powiat chce rozpocząć jakąś inwestycję w ulicy Wójtostwo. Nie było również pisemnej prośby o finansowe wsparcie tego zadania.

  Inwestycji „broniła” radna Urszula Chruściel. Jak mówiła, rozmawiała już na ten temat ze starostą Dariuszem Szustkiem. Przekonywała, że chodnik jest tam niezbędny ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców.

  Wątpliwości zgłaszali natomiast radni spoza miejskiej koalicji. Jak mówili, nie wiedzą tak naprawdę na co przekazane by miały być te pieniądze. Gdzie dokładnie ten chodnik miałby powstać, ile mieć długości i ile kosztować.

  Ostatecznie projekt uchwały dotyczący przekazania pieniędzy powiatowi został zdjęty z porządku obrad.