Sądowy zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet do dwóch lat pozbawienia wolności to konsekwencje z jakimi musi liczyć się 38-latek z gminy Łuków. Mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie i jechał samochodem z prędkością 86 km/h. Kierowanie autem „umożliwiła” mu żona, za co policja ukarała ją wysokim mandatem.

  W poniedziałek 15 czerwca policjanci z łukowskiej drogówki sprawdzali prędkość pojazdów poruszających się po drodze w miejscowości Strzyżew. Do kontroli zatrzymano m.in. auto, którym kierował 38-latek z gminy Łuków. Przekroczył on dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość o 36 km/h. Kontrolując kierowcę osobówki policjanci poczuli od mężczyzny woń alkoholu. Po sprawdzeniu okazało się, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Okazało się też, że pasażerką i jednocześnie właścicielką auta była żona 36-latka. Kobieta za „dopuszczenie” do kierowania pojazdem nietrzeźwego kierującego została ukarana wysokim mandatem.

  Wkrótce 38-latek usłyszy zarzut. Grozi mu co najmniej 3-letni sądowy zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

  Policjanci po raz kolejny apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o powstrzymywanie się od spożywania alkoholu i ryzykowania jazdy pod jego wpływem. Pamiętajmy nawet najmniejsza ilość alkoholu obniża koncentrację i opóźnia reakcję kierującego.