W niedzielę, 16 lutego na ul. Prusa doszło do zdarzenia drogowego. Samochód typu bus uderzył w ogrodzenie placu targowego. Mundurowi, którzy dojechali we wskazane miejsce ustalili, że kierujący samochodem marki Volkswagen Transporter 30-latek, jadąc z nadmierną prędkością na łuku drogi zjechał z jezdni. Następnie kierowane przez niego auto uderzyło w znak drogowy, ogrodzenie placu i upadło na lewy bok. Na szczęście kierujący autem i jego 18-letni pasażer nie doznali żadnych obrażeń ciała.

  Rozmawiający z kierującym volkswagena policjanci poczuli od 30-latka woń alkoholu. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie i tłumaczył, że poprzedniego dnia przed północą wypił „tylko 3 piwa”. Twierdził, że wsiadając za kierownicę auta „nie czuł się pijany”.

  Policjanci zatrzymali 30-latkowi prawo jazdy. Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty, a jego sprawa znajdzie finał w sądzie. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi mu co najmniej 3-letni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.