Pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Ryżkach zorganizowali kolejną akcję protestacyjna. W czwartek 22 lutego ponownie pikietowali przed budynkiem Starostwa Powiatowego oraz blokowali ulicę Piłsudskiego przechodząc przez przejście dla pieszych. Pracowników DPS podczas protestu wspierali związkowcy z WZZ „Sierpień 80” ze Świdnika i Katowic. W proteście wzięło udział ponad 50 osób.
Pracownicy DPS w Ryżkach od ponad roku postulują o podwyżkę płac. W listopadzie ogłosili pogotowie strajkowe. Dwa razy już zorganizowali blokadę drogi. Pikietowali w Ryżkach i w Łukowie. W czwartek 22 lutego zorganizowali kolejną akcję, podczas której wspierali ich związkowcy ze Świdnika i Katowic. Podczas pikiety blokowali ulicę. Wzywali też starostę Janusza Kozioła, aby zszedł do nich na dół. Jak ustaliliśmy, starosta był dziś nieobecny w pracy. Przebywał na urlopie.
Pracownicy DPS w Ryżkach w ostatnim czasie obniżyli swoje płacowe żądania. Nie chcą już 500 zł podwyżki, ale 200 zł. Nadal chcą rozmów ze władzami powiatu i zamierzają wciąż protestować.